piątek, 9 sierpnia 2013

Międzynarodowy Dzień Ludności Tubylczej na Świecie- 9 sierpnia

9 sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ludności Tubylczej na Świecie, której życie, wierzenia, dziedzictwo kultury, języki i styl życia są wciąż zagrożone.

Ideą święta jest zwrócenie uwagi na różnorodność kultur tubylczych, tak bardzo wzbogacających rodzinę ludzką. Jest to też okazja do podkreślenia trudnej sytuacji różnych grup etnicznych na świecie, które swego czasu pozbawiano ziemi, lekceważono lub wręcz niszczono ich kulturę, języki i obyczaje.

W latach 1995-2004 państwa członkowskie ONZ obchodziły pierwszą, a w latach 2005-2014 obchodzą drugą Dekadę Ludów Tubylczych. Natomiast 1993 był rokiem ludów tubylczych. Podstawowe prawa i wolności ludów tubylczych ma gwarantować opracowana w systemie ONZ przez specjalną podkomisję i przyjęta w 2007 Deklaracja praw ludów tubylczych.

Celem Dekady jest "wzmacnianie międzynarodowej współpracy na rzecz rozwiązania problemów, przed jakimi stoją ludy tubylcze w obszarach takich jak kultura, edukacja, zdrowie, prawa człowieka, środowisko oraz rozwój społeczny i gospodarczy, poprzez zorientowane na działania programy i specyficzne projekty, zwiększenie pomocy technicznej oraz ustanawiające standardy stosowne działania".

Ludy tubylcze zamieszkują wszystkie strefy klimatyczne i kontynenty. Niezależnie od tego napotykają na podobne problemy, związane ze swoim statusem, kontaktami z państwami i innymi grupami etnicznymi oraz zmianami w środowisku. Problemy te dotyczą, między innymi, zachowania ich kultur, języków i religii, praw własności do ziemi, wody i bogactw naturalnych na ich tradycyjnych terytoriach, formalnego uznania lub praktycznej realizacji ich praw do autonomii i samorządu, niszczenia środowiska i starych struktur społecznych, ubóstwa, niedostatecznej oświaty i opieki zdrowotnej, dyskryminacji oraz innych naruszeń ich praw podstawowych, ekonomicznych i kulturalnych.

                                                                            żródło



żródło: internet
 
 

Ludy tubylcze to 300 mln ludzi w 70 krajach. Łączy je wyizolowanie i dyskryminacja wynikająca z odmiennego niż w kulturze dominującej postrzegania świata. Poddawane są presji do integracji kosztem własnego języka, tradycji i stylu życia. Niektóre z tych plemion żyją w rezerwatach, które nie zawsze zapewniają warunki życia właściwe ich kulturze.

Najważniejszym zagrożeniem dla ludności tubylczej jest postępująca akulturacja i różne formy dyskryminacji przez dominujące warstwy społeczne. Częstą przyczyną tego rodzaju problemów jest konflikt o zasoby- szacuje się, że ponad 60 % światowych zasobów surowcowych i naturalnych zalega na obszarach zamieszkanych przez społeczności pierwotne. Konflikty tego typu stają się częstą przyczyną wysiedleń i marginalizacji ludności tubylczej w nowym miejscu zamieszkania.

Obecnie poszczególne państwa rozmaicie regulują status ludów tubylczych zamieszkujących na ich terytorium. Czasem są to konstytucyjne gwarancje autonomii o różnym zakresie, kiedy indziej - szczególne uregulowania prawne niższego rzędu. Niektóre rządy z różnych przyczyn zaprzeczają istnieniu ludów tubylczych na terytorium danego państwa i odmawiają formalnego potwierdzenia ich praw (co bywa powodem niepokojów wewnętrznych w tych krajach i przedmiotem troski społeczności międzynarodowej).

Np. Buszmeni w Botswanie zmuszeni zostali w rezerwacie środkowego Kalahari do porzucenia zbieracko-łowieckiego trybu życia i stłoczeni w obozach. W tradycyjny sposób żyje jeszcze ok. 3000 członków plemienia Sanów, którzy w grupkach po 10-15 osób szukają pożywienia i wody i budują tymczasowe schronienia z gałęzi i trawy na pustyni Kalahari (zachodnia i środkowa część Botswany, po RPA i Namibię).

W 2000 roku sąd apelacyjny w Londynie uznał rząd brytyjski za winny "nadużycia władzy" w zwiazku z sytuacją 2000 mieszkańców archipelagu Czagos (ok. 65 wysepek na Oceanie Indyjskim, w połowie drogi między Afryką i Indonezją, należących do Brytyjskiego Terytorium Oceanu Indyjskiego). W latach 1967-1971 wysiedlono ich po tajnym porozumieniu, na mocy którego wydzierżawiono USA wyspę Diego Garcia.

Aborygeni - dwa procent (450 tys.) ludności Australii - tworzą różnorodną mozaikę kultur i tradycji, używają ponad 200 odrębnych języków. Ich tubylcze struktury zostały zniszczone przez białe osadnictwo; liczba Aborygenów zmniejszyła się o połowę od końca XVIII w. W ostatnich dziesięcioleciach wprowadzono ustawy i instytucje chroniące ich interesy.
Sytuacja Janomanów z lasów amazońskich na pograniczu Brazylii i Wenezueli stała się znana m.in. dzięki kampanii informacyjnej międzynarodowych mediów. Janomani w latach 80. przeżyli inwazję brazylijskich poszukiwaczy złota. Na skutek przywleczonych przez nich chorób zmarło 10 procent (2 tys.) Janomanów. Dopiero w 1992 roku uznano ich prawo do zamieszkiwanego przez nich terytorium.

W należącym do Indii archipelagu Andamanów żyją w rezerwatach - izolowanych z zastosowaniem metod wojskowo-policyjnych - pozostałości rdzennych plemion negroidalnych. Na wyspie Dugong Creek przetrwało niewielu ponad 100 przedstawicieli ludu Onge, którego ludność w ciągu stulecia zmalała o 90 proc. w wyniku wyrębu lasów, zapewniających źródło utrzymania. Podobny los spotkał ponad 5000 Andamańczyków z Andamanu Północnego - na wyspie Strait pozostało ich 30. W archipelagu Południowego i Środkowego Andamanu żyje plemię Jarawa - ok. 250 ludzi. Słyną z waleczności i wrogości do obcych. Na Północnym Sentinelu żyje w izolacji ok. 120 Sentinelczyków.

Ale w tym dniu nie tylko dalekie Ludy mają swoje święto, bo nie zapomnijmy, że i u nas nie brak różnorodności kultur.
Np. niektóre miasta Śląska organizują w ten dzień Dziyń Ślonzoka

Na koniec zabawne spojrzenie na nasza polską różnorodność:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz